Syf i malaria, czyli wir pełen latających krów, jednorożcy i muminków!
Foto-streszczenie mini zlotu HOLS
Ari dzwoni do Steve’a, a za nią Arju… Nie wiem co robi oO’
Nieziemskie ucharakteryzowanie Arisu na Rzymianina *w*
Ale Arju zrobiło się zimno … ._.
… Więc zebrałyśmy się z ławki …
… I poszłyśmy do KFC! 
Zgarniając po drodze Steve’a, który czytał (MOJĄ) książkę.
Ucieszona Arju bawiła się słomką. :3
A Shell i Ari odtwarzały sceny z ‚Teletubies’ *3*
Co sprawiło, że Steve oderwał się od książki…
.
… Na chwilę xD
A to akurat wizja artystyczna Shell.
Słit focie czas zacząć! Ari z torbą.
Ja z torbą Ari.
Wiecznie zacieszająca Arju z torbą Ari.
Jak wszyscy, to wszyscy
Piękny uśmiech Arisu.
Trochę mniej szeroki, ale nadal śliczny .D
Jeszcze jeden szeroki uśmiech…
I załamanie nerwowe.
… Chwilowe.
Dramatyczna próba łapówki.
Uśmiech pokerzysty.
I przejęcie aparatu D<
Podczas gdy Steve ciągle czytał książkę.
Zdjęcie szybsze niż refleks Arjuny. (Chyba jedyne bez zacieszu xD)
I szeroki, fotogeniczny uśmiech.
Trochę już mniej uśmiech.
Próba nawiązania rozmowy z Arisu.
Zakończona niepowodzeniem >D
Mordowanie wzrokiem. ._.
Steve bez książki!
Spojrzenie kocicy >3
Chyba niedobór tlenu xD
I Steve pożerający bułę.
I początek serii psychicznych zdjęć Shell.
Emo Shell. (Gdzie są moje źrenice? :O)
„Dzisiaj KFC… Jutro cały świat!”
„Ale ja nie jestem nienormalna!”
„Ty będziesz następny!!” (Według mnie najlepsze zdjęcie *o*)
A Steve dalej je bułę.
Zacieszanie nie wiem już czemu o_o
A taka tam wizja artystyczna Shell.
Paluch Arju .DD
Najedzony Steve – Zadowolony Steve.
A to nawet nie wiem, co tu robi
To na jej głowie, to stonoga z odwłokiem szczypawicy :DD
Arjuna znów bawi się słomką *3*
Arisu konsumuje torbę.
I zbieramy się do wyjścia :c
Ale mordy Jedno z nielicznych, nierozmazanych zdjęć
Jedno z nielicznych, nierozmazanych zdjęć
Kolejna wizja artystyczna Shell.
No i wracamy…
KONIEC
BONUS I:
Fotostory
Występują:
Pan Zbigniew
Klub Szalonych Dziewic
Ci Dwaj z Tyłu
Poćwiartowany Pan Zbigniew
Pewnego słonecznego dnia Pan Zbigniew znalazł gazetę.
Jednak nie zdążył jej przeczytać, gdyż zabił go i poćwiartował pakując do worków Klub Szalonych Dziewic.
A zlecili to Ci Dwaj z Tyłu.
BONUS II:
BONUS III:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz